Pasja i zamiłowanie do muzyki, a także dobry słuch- tylko tego potrzeba nam do rozpoczęcia nauki gry na jakiś ciekawym instrumencie. Jak jednak szybko można się przekonać, instrumenty są różne i może być nam ciężko podjąć decyzję o tym najlepszym dla nas. Do tych najpopularniejszych instrumentów należą gitary, organy, skrzypce, trąbki, a także bębny. Jednakże, jak wybrać instrument dla siebie, aby nauka naprawdę mogła sprawiać nam przyjemność? Warto zwrócić uwagę na własne preferencje i uzdolnienia, ale i na szereg praktycznych aspektów.
Każdy z nas ma jakieś inne zdolności
To oczywiste, gdyż każdy człowiek jest inny, co widać nie tylko w gustach i preferencjach, ale i w naturalnych predyspozycjach. Kluczem do sukcesu jest poznanie własnych uzdolnień i wybranie takiego instrumentu, który pozwoli nam je wykorzystać i sprawi, że nauka będzie prostsza. Bardzo często można się spotkać na przykład ze stwierdzeniem, że gra na bębnach czy perkusji jest odpowiednia dla tych osób, które mają doskonałe wyczucie rytmu. W takim przypadku, dostosowanie melodii czy wokalu jest kwestią drugorzędną, a priorytetem jest koordynacja ruchów rąk oraz nóg w wystukiwaniu rytmu. Z kolei w sytuacji, kiedy bardzo mocno skupiamy się na pojedynczych, melodyjnych brzmieniach, a dodatkowo mamy bardzo zwinne ręce i wyćwiczone dłonie- możemy bez przeszkód rozpocząć grę na skrzypcach. Osoby, które mają bardzo pojemne płuca i które raczej nie narzekają na zadyszkę, mogą spróbować swoich sił na saksofonie, trąbce czy tubie. Z kolei ci, którzy mają podzielność uwagi i którzy umieją dobrze skoordynować ruchowo obie ręce, z powodzeniem mogą grać na gitarze czy też na organach, a nawet na pianinie.
Czy wolimy grac solo czy w zespole?
Są takie instrumenty, które najlepiej sprawdzają się w zespole kilku muzyków, do takich należą bębny czy też perkusja. Są też takie, które umożliwiają grę solo i w takiej roli będą sprawdzać się idealnie, a mowa tutaj na przykład o skrzypcach. Każdy z nas może mieć inne preferencje, co do tworzenia muzyki. Jedni wolą grać w domowym zaciszu, inni chcieliby mieć zespół i występować przed szerszą publicznością. Trzeba więc zastanowić się nad tym, jaki sposób grania daje nam największą radość.
Jaki instrument będziemy mogli mieć we własnym domu?
Dobrze jest też podejść do sprawy praktycznie- jeśli w domu nie będziemy mogli trenować na pianinie, bo nie mamy możliwości wstawienia go do własnego mieszkania- lepiej zdecydować się na jakiś inny instrument. Pamiętajmy więc o własnej wygodzie, a także o innych mieszkańcach domu lub też o sąsiadach. Znacznie ciekawiej jest, kiedy bez przeszkód możemy wziąć instrument do ręki i po prostu poćwiczyć na nim trudne elementy w swoim czasie wolnym. Pianino, kontrabas czy organy to duże instrumenty, które może być nam naprawdę ciężko umieścić w miejskim mieszkanku.